Już
raz na moim blogu pojawił się post dotyczących cytatów. Tych
ulubionych, tych bliskich sercu lub po prosto tych, które uważam,
że warto znać. Pisałem wtedy, że „niektóre
cytaty na zawsze utkwiły gdzieś tam głęboko w pamięci i za
każdym razem, gdy je słyszę to wywołują one wspaniałe
wspomnienia”. Dlatego też zapraszam Was na kolejną sentymentalną
podróż.
-1-
„Książki
są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie”
-2-
„Eragon”
- Christopher Paolini.
Była to chyba moja pierwsza książka o
smokach (czytałem ją w 2003 roku w wieku 13 lat). Inny, bardziej
doświadczony wtedy czytelnik dostrzegał w „Eragonie” liczne
wzorowanie się autora na innych książkach, których bohaterami też
byli smoczy jeźdźcy. Dla mnie, wtedy była to po prostu świetna
przygoda.
"A jeśli nie możesz wybaczyć, to przynajmniej zapomnij."
-3-
„Książki
powinny trafiać tam, gdzie najbardziej je docenią, nie tkwić
nieczytane, zakurzone na zapomnianych półkach.”
-4-
„Pan Lodowego Ogrodu” -
Jarosław Grzędowicz. Jak dla mnie jedna z najlepszych polskich
książek z gatunku sci-fi i fantasy. Pytanie moje brzmi: kiedy
kolejna książka Pańskiego autorstwa Panie Jarosławie?
„Zły
koń! Bardzo zły, niepozytywny koń! Niedobry koń! Znaczy właściwie
nie koń, tylko ten, renifer jakiś... Czy daniel... Cholera cię
wie. Zły jeleń! Bardzo niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego
gatunku! Złe okapi! Brzydka żyrafa!”
-5-
„Idź
tam, gdzie prowadzi Cię serce, inaczej utracisz wszystko.”