W dniu 26.06.2015 miała miejsce premiera przez wielu wyczekiwanego "Tronu z Czaszek" Petera V. Brett'a. Książka wchodzi w skład cyklu "Demonicznego". Wielu z Was zapewne zadaje sobie pytanie kiedy pojawi się drugi tom "Tronu". Wydawnictwo "Fabryka Słów" wieczorem wydało oficjalny komunikat, w którym mówi, że kolejna część książki Bretta pojawi się 16.10.2015. Więcej informacji wkrótce ;)
Nic nie czytałem, ale "siedząc w fantastyce" nie sposób nie spotkać się z tym nazwiskiem. Czytałeś coś?
OdpowiedzUsuńMam cały cykl na półkach ale jak już pisałem kiedyś czeka na lepsze czasy :D. Brett zbiera dobre recenzje zwlaszcza wsrod moich znajomych. Jak kupowałem "Malowanego czlowieka" to pomyślałem, ze przeczytam caly cykl jak sie ukarza wszystkie tomy. Jednak chyba sie przelame i zaczne czytac ale w październiku jak bedzie dostepny drugi tom "Tronu" ;)
UsuńJa widziałem tylko, że sporo tych książek jest z tego cyklu i są one wydawane z jakimiś postaciami po 2 części, jak tutaj z "Tronem czaszek, że ta sama okładka poza kolorystyką. Oryginalne wydanie, ale tych książek będzie już chyba z 8-10 z tego cyklu, więc tak trochę sporawo. :) Kojarzysz Malazańską Księgę Poległych Eriksona? Tam jest 10 tomów po 700-900 stron, czytam to już 3 rok, został mi ostatnie 2 tomy, które chciałbym w tym roku skończyć. Dość ciężka i długa przeprawa, ale nie można powiedzieć, żeby człowiek był nieusatysfakcjonowany światem wykreowanym przez autora, bo MONUMENTALNOŚĆ to bije z każdej strony - nie ogarniam tych liczby postaci, powiązań, wydarzeń niekiedy. :)
UsuńW oryginalnym wydaniu "Tron z czaszek" ukazał się w jednym tomie. To dopiero u nas podzielili każdą ksiązkę na dwie części. Ale naprawdę fajnie to wygląda na półce. Eriksona kojarze ale boję się zabrać za niego :). Przeraża mnie ta objętość :D
UsuńNormalne u nas. Tylko, o ile kiedyś argument "problematycznego wydania cegły" był do przyjęcia, tak teraz nie ma o tym mowy i nie widzę tu nic innego, jak granie na cierpliwości czytelników i chęć maksymalizacji zysków, czego nie popieram. I tak seria cieszy się dużym zainteresowaniem, wystarczy zobaczyć na liczby ocen i opinii. :/
UsuńHehe, no powiem Ci, że za tego Eriksona to jednak warto brać się zdecydowanym, bo każdy kto podejdzie do MKP po lekku to dostanie po dupie ostro. :P Znaczy się nie dowiesz się, co Cię tam spotka i nie przygotujesz w pełni, ale jak już czytałeś coś monumentalnego, gdzie wszystkiego było dużo, to ja Ci gwarantuję, że u Eriksona będziesz miał tego 2, a nawet i 3 razy więcej. :) Postaci nowych to co tom było 60, wydarzeń obecnych i przeszłym multum, do tego lokalizacje, mapki, już nie wspominając o tym, że czas rozgrywania akcji w tej książce rozkłada się na kilkaset stuleci i tak raz mamy akcję np. 100 000 lat przed Rokiem Pożogi, a następnie 1 000 lat po. Idzie się za głowę złapać nawet, jeśli czytasz tom po tomie bez przerwy, ale ja nie dałbym rady, bo bym oszalał. Czytanie MKP jest satysfakcjonujące, ale mega wymagające i wykańczające. :)
Po takiej rekomendacji z pewnością kiedyś sięgnę po MKP. Nie raz przechodziłem i ją na półce w księgarni ale zawsze mówiłem sobie, że może kiedyś. Na razie muszę się "odgruzować" z tego co mam :D. Chciałbym przeczytać w końcu Wegnera, odświeżyć sobie "Diunę" no i mam parę takich pojedynczych książek, które leżą i czekają :). Kurcze mam nawet całą sagę Pieśni Lodu i Ognia a nie mam do tej pory kiedy ja przeczytać :D! W miedzy czasie chciałbym skończyć Kroniki Amberu bo to całkiem przyjemna lektura i już pożyczyłem sobie drugi tom :P. Także na Erkisona przyjdzie w końcu czas. Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że tak mnie kiedyś "nakręciłeś" na "Inne pieśni" Dukaja, że pewnie będzie jedną z pierwszych książek jaką kupię następnym razem :)
UsuńNo to wiesz, zorganizuj sobie porządnie ten czas, bo go będzie potrzeba wiele na to wszystko. :P Na samą Diunę i Kroniki Amberu Ci go będzie trzeba, a gdzie tam Martin, który jest jeszcze nieskończony, i MKP, jeśli masz faktycznie zamiar kiedyś to sprawdzić. Dukaja, Wegnera i Brunnera łykniesz szybko. ;) Ja bym bardzo chciał tego Martina poczytać, Niecni dżentelmeni bardzo interesują, tak samo korcił mnie długo Sanderson i ten najnowszy cykl "Archiwum Burzowego Światła" - ale jak się dowiedziałem, że to zapowiadane jest na 10 tomów, jak Erikson to zrezygnowałem. Teraz czytam jego "Z mgły zrodzonego" i wsiąkłem bez reszty. :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam w taki razie na recenzję "Z mgły zrodzonego" bo Sanderson ostatnio popularny się robi a sam jeszcze go nie za bardzo znam :D. No z tym "Archiwum" to jaja ale sobie powiedziałem, że kiedyś kupie i łyknę :). Ale to jeszcze daleka i długa droga przede mną..
UsuńZa archiwum warto się zabrać lyknalem w 6 dni dwa tomy masakra ale jak wciagnely. Sabdersona warto czytać. Obecnie zacząłem mpk korcila juz długo tak jak i kroniki czarnej kompanii dwa miesiące ja meczylem
UsuńZa archiwum warto się zabrać lyknalem w 6 dni dwa tomy masakra ale jak wciagnely. Sabdersona warto czytać. Obecnie zacząłem mpk korcila juz długo tak jak i kroniki czarnej kompanii dwa miesiące ja meczylem
UsuńDwa takie opasłe tomy w dwa dni? Podziwiam i gratuluje :D.
UsuńCała seria jest jedną z moich ulubionych, lecz na 1 części "Tronu" mocno się zawiodłem. Niemal zupełny brak akcji i natłok 3-planowych dotąd postaci z rodu Jardira, które, wcześniej nie wspominane, umieszczane są tu w centrum akcji, niczym główni bohaterowie, a przez ich ilość, większość imion staje się niemożliwą do zapamiętania powodując chaos. Z dotychczasowego skakania pomiędzy głównymi bohaterami, zarówno na przestrzeni rozdziałów, jak i książek (1 część-Arlen, 2-Ahmann 3-Inevera) autor przerzuca się na podobne skakanie, lecz pomiędzy znanymi już bohaterami, a licznymi postaciami ze wspomnianego już wcześniej rodu Jardirów, co, przynajmniej w 1 części tworzy niepowiązane wątki poboczne i wrażenie, że po drodze zgubiło się co najmniej 1 tom wprowadzający te postacie, bo innego ich przedstawienia, niż rzucenie nas w środek akcji, autor nie oferuje. Każdemu, kto chciałby czytać serię, odradzam zaczynanie od tego tomu- może niepotrzebnie się zrazić.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z tobą. Miedzy innymi o Ineverze, powinien autor opisać ja i jej wstęp do sharik hora gdy jeszcze nie została jiwah ka shar'dama Ka. Troche to poplatane ale mozna ogarnąć.
UsuńCo to 2 tomy w 2 dni ja w tydzień przerobilam od wielkiego bazaru po 1cz. Tronu z czaszek czyli 5 książek i żałuję bo zjada mnie ciekawość co dalej! Cykl bardzo wciągający. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo to 2 tomy w 2 dni ja w tydzień przerobilam od wielkiego bazaru po 1cz. Tronu z czaszek czyli 5 książek i żałuję bo zjada mnie ciekawość co dalej! Cykl bardzo wciągający. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie wiem kiedy Rdzeń Świata się ukaże ale ja już czekam bo akcja tak się urwała 4 kobiety w ciąży i jeszcze jaka przyszłość Kaijego syna Ashii ?
OdpowiedzUsuń