„Operacja „Tranzyt” / Batalion aniołów” to już niestety ostatni tom serii Borisa Akunina o tytule „Bruderszaft ze śmiercią”. Seria ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałem się, że przy lekturze książek Akunina będę bawił się aż tak dobrze. Czy finalny rozdział tej historii spełnił moje nadzieje i okazał się równie dobry jak poprzednie części?
Ostatni tom cyklu tak jak i poprzednie składa się z dwóch mikropowieści.
W „Operacji „Tranzyt”” powraca Josef von Teofels, który tym razem będzie odpowiedzialny za zabezpieczenie transportu pewnej znaczącej postaci. Nie będzie to łatwe zadanie i do ostatnich stron nie można być pewnym tego czy misja ta zakończy się sukcesem.
„Batalion aniołów” to opowieść o upadku Rosji takiej jaką poznaliśmy w poprzednich częściach. Po rozwiązaniu wydziału, w którym służył Aleksiej Romanow otrzymuje on misję szkolenia oddziału jakiego jeszcze w Rosji nie było.
Czytając poprzednie tomy serii „Bruderszaft ze śmiercią” mogliśmy obserwować stopniową przemianę Aleksieja Romanowa z romantycznego i naiwnego młodzieńca w bezwzględnego i profesjonalnego kontrwywiadowca. Tym razem obserwujemy znaczącą przemianę jeśli chodzi o Josefa von Teofelsa. Wydarzenia z poprzedniego tomu odcisnęły na nim piętno i w dużym stopniu zachwiały jego pewnością siebie. Pomimo tego, że wciąż ma wiedzę i doświadczenie nabyte przez lata służby to nie jest to już ten sam szpieg co wcześniej.
Ostatni tom cyklu tak jak i poprzednie składa się z dwóch mikropowieści.
W „Operacji „Tranzyt”” powraca Josef von Teofels, który tym razem będzie odpowiedzialny za zabezpieczenie transportu pewnej znaczącej postaci. Nie będzie to łatwe zadanie i do ostatnich stron nie można być pewnym tego czy misja ta zakończy się sukcesem.
„Batalion aniołów” to opowieść o upadku Rosji takiej jaką poznaliśmy w poprzednich częściach. Po rozwiązaniu wydziału, w którym służył Aleksiej Romanow otrzymuje on misję szkolenia oddziału jakiego jeszcze w Rosji nie było.
Czytając poprzednie tomy serii „Bruderszaft ze śmiercią” mogliśmy obserwować stopniową przemianę Aleksieja Romanowa z romantycznego i naiwnego młodzieńca w bezwzględnego i profesjonalnego kontrwywiadowca. Tym razem obserwujemy znaczącą przemianę jeśli chodzi o Josefa von Teofelsa. Wydarzenia z poprzedniego tomu odcisnęły na nim piętno i w dużym stopniu zachwiały jego pewnością siebie. Pomimo tego, że wciąż ma wiedzę i doświadczenie nabyte przez lata służby to nie jest to już ten sam szpieg co wcześniej.