niedziela, 13 marca 2016

"Troja: Pan Srebrnego Łuku" David Gemmell - ZAPOWIEDŹ

Troja - tygiel zazdrości, oszustw i spisków w powieści Davida Gemmella, mistrza heroic fantasy

Troja - miasto skarbów i herosów, ukochane przez bogów, budzące chciwość i żądzę władzy, scena wielkich tragedii. Tam właśnie przeznaczenie prowadzi troje bohaterów tej książki: Helikaona, zwanego też Panem Srebrnego Łuku, młodą kapłankę Andromachę i legendarnego wojownika Arguriosa z Myken.

U celu swej podróży znajdą miasto rozdzierane przez ambicje synów króla Priama - istny tygiel zazdrości, oszustw i spisków, na który spoglądają głodni łupu wrogowie.

Nadchodzi czas męstwa i zdrady, krwi i strachu...

David Gemmell jest jedynym twórcą powieści historycznej i fantasy, którego prozę studiuję zdanie po zdaniu, próbując dociec, jak też on osiągnął tak wspaniałe efekty. Pokłon dla Pana Srebrnego Łuku, brawo panie Gemmell! - Steven Pressfield, autor "Aleksandra Wielkiego" i "Bram ognia"

Premiera: pierwsza połowa 2016

7 komentarzy :

  1. No! Kaj żeś był, jak pisałem w zapowiedziach O Gemmelu? :P Mam już na półce. Czekałem na to wznowienie niemal tak mocno jak na "Ilion" i niedługo się za to zabieram. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę mnie nie było tutaj :D. Nie miałem nawet możliwości, żeby nadrobić wszystkie zaległości :). Ale postanowienie, że zabieram się do pracy bo jednak te kilkanaście dni mi pokazały, że po prostu brakuje mi tego :).

      Usuń
    2. Nie no, wiem. Ale Ty już zdaje się kiedyś wspominałeś o Gemmelu. Czytałeś coś? :)

      Usuń
    3. Dobrze kojarzysz:). Przeczytałem (cudem udało mi się przecztac wszystkie w wersji papierowej) cała sage Drenajow. Troje tez czytalem, kupiłem za grosze na wyprzedaży. Świetna trylogia. Jak zobaczyłem w zapowiedziach Rebisu, ze wyjdzie 3 wydanie to nie moglem sie powstrzymac i musialem dodać ;). Dzięki, że zagladnales do mnie. Stopniowo bede sie staral ponadrabiac zaległości :)

      Usuń
    4. No to jednak jeszcze nie tak źle z moim łebem. :D Mnie to zainteresowała w podobnym czasie co "Ilion" Simmonsa i bardzo chciałem przeczytać, ale była niedostępna. Lew macedoński był bodaj jeszcze taki cykl i też nieuchwytny. Teraz będę miał okazję w końcu poznać, bo "Pan srebrnego łuku" leży mi już na półce. :)

      Usuń
    5. Kurcze, "Ilion" (chociaż już czytałem) dalej znajduje się na mojej "liście zakupów". A ten cykl o Aleksandrze Wielkim mam :D. Kupiłem kiedyś w Antykwariacie przy krakowskim Rynku za jakieś grosze :D. Ogólnie z Gemmellem jest ciężko. Niby w ebookach jest dostępny ale to ani legalne (chociaż skoro nikt tego nie wydaje to czy ktoś ma do tego prawo na rynku polskim?) ani to samo co papier :)

      Usuń
    6. Może pójdą za ciosem i to też wznowią. To jest w podobnej konwencji pisane, bo też o Homera się opierają. Tyle że Gemmel to mi bardziej pod fantasy podchodzi, a Ilion to jednak fantasy i sf. W każdym razie łykam HP, łykam Abercrombiego i zabieram się za Gemmela. :)

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i poświęcenie tych paru minut na lekturę mojego tekstu. Zachęcam do dołączenia do grona obserwatorów. Daje mi to dodatkową motywację przy tworzeniu kolejnych wpisów :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...