środa, 12 sierpnia 2015

"Prawo Milenium: Anioł Burz" t.2 Trudi Canavan - ZAPOWIEDŹ


Tyen naucza magii mechanicznej w Liftre – powszechnie poważanej szkole. Dociera tam wieść, że Raen, najpotężniejszy mag i władca wszystkich światów, powrócił po długiej nieobecności. Nauczyciele i studenci uciekają, gdyż w Liftre uczono zakazanej przez Raena magii, w przekonaniu że ten nie żyje. W jednej chwili Tyen traci dom i cel… Pozostaje mu jedynie złożona Velli obietnica przywrócenia jej cielesnej postaci.
Raen odzyskuje władzę, a wokół wzbiera bunt, Tyen zaś musi postanowić, do czego jest w stanie się posunąć, by dotrzymać danego Velli słowa.

Po pięciu latach spędzonych wśród tkaczy gobelinów w Schpecie w spokojne życie Rielle wkracza wojna. W obliczu porażki i nieuchronnej okupacji wszyscy ze zdumieniem obserwują, jak wrogie wojska wycofują się, a do bram miasta zbliżają się trzy postacie – w czarnych włosach jednej z nich pobłyskują niebieskie refleksy.  Przeszłość dziewczyny z dalekiego kraju i jej magiczne zdolności to nie wszystkie sekrety, jakie mógłby wyjawić tajemniczy przybysz…

Anioł zamierza wrócić do swojego świata i pragnie zabrać Rielle ze sobą.

Data premiery: 28.10.2015

11 komentarzy :

  1. Trudi bardzo płodna jest. Ale nie znam jej w ogóle, i nie wiem czy chcę. Czytałeś coś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudi pisze wiele ale nie oznacza to, że rewelacyjnie. Ja czytałem jej "Trylogię Czarnego Maga" i "Trylogię Zdrajcy". Są to książki dobre jeżeli się nie ma czegoś konkretnego "na oku" i potrzebuje się książki nieskomplikowanej i być może również nie zbyt "ambitnej".

      Usuń
    2. Czyli taki wypełniacz czasu, jak Weeks. To sobie odpuszczę. ;-)

      Usuń
    3. Weeks według mnie o niebo lepszy od Canavan :P

      Usuń
  2. Co chwilę widzę na półkach z bestsellerami coś Trudi Canavan - się zbieram do zakupu i zbieram i nic z tego nie wychodzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chodzi o "Trylogię Czarnego Maga" i "Trylogię Zdrajcy" (bo właśnie te książki Trudi czytałem) to radziłbym się wstrzymać z zakupem jeżeli masz na oku jakąś inną książkę. Dzieła Canavan nie należą raczej do ambitnych ;)

      Usuń
    2. Zdecydowanie warto przeczytać. Najlepiej historię z Trudi zacząć od "Uczennicy Maga", jest to wstęp do "Trylogii Czarnego Maga", "Trylogia Zdrajcy" to bardzo przyjemna kontynuacja, ale w pierwszej kolejności wzięłabym się za "Erę Pięciorga".

      Trudi to swego rodzaju Tolkien w spódnicy, wiem że o gustach się nie dyskutuje i jednym bardziej lub mniej przypadnie do gustu, jednak ludzie obracający się w kręgach fantastyki mają się czym zachwycić w jej książkach i nie mogę się zgodzić z opinią, że są to powieści "mało ambitne", ponieważ wypowiedź osoby o książkach których nie czytała nie powinna być wyznacznikiem ich wartości.

      Usuń
    3. Wypowiadam się o książkach, które czytałem (zarówno Trylogię Czarnego Maga jak i Trylogię Zdrajcy). Owszem lektura może być przyjemna ale jak dla mnie nie jest to twórczość ambitna. Jest to moja subiektywna opinia, z którą można się zgodzić lub nie. Jak wspomniałaś o "gustach się nie dyskutuje" i szanuje Twój odmienny pogląd dotyczący tego tematu. Z fantastyką przebywam "na co dzień" gdzieś od 10 lat więc trochę książek przeczytałem, jednak książki Canavan nie należą do moich ulubionych i z pewnością nie sięgnąłbym aby po raz drugi przeczytać o przygodach Sonei. Tolkien w spódnicy? Bardzo odważna i ciekawa teza.

      Usuń
  3. Jeszcze nie miałam okazji czytać książek Canavan, ale chyba wypadałoby się z nimi zapoznać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój mąż bardzo lubi czytać książki autorstwa Trudi Canavan. Obecnie czeka aż pobliska biblioteka nabędzie cykl "Prawo Milenium". Inne serie już przeczytał. W międzyczasie poznał historie stworzone przez Licię Troisi - Kroniki Świata Wynurzonego i Wojny Świata Wynurzonego. Zauważył liczne podobieństwa do książek Trudi (podobne imiona, nazwy, zdarzenia). Ciekawe...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i poświęcenie tych paru minut na lekturę mojego tekstu. Zachęcam do dołączenia do grona obserwatorów. Daje mi to dodatkową motywację przy tworzeniu kolejnych wpisów :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...