Jedna
z najbardziej tajemniczych postaci "Kronik królobójcy" zabiera nas w
niezwykłą wędrówkę po pełnym sekretów, ale i niebezpiecznym świecie w
podziemiach Uniwersytetu.
Głęboko w podziemiach Uniwersytetu, na którym najwybitniejsze umysły
studiują sztuki tajemne, istnieje mroczne miejsce, o którym mało kto
wie. To sieć starożytnych korytarzy i zniszczonych pomieszczeń. W sercu
tego labiryntu mieszka dziewczyna, która przemierza samotnie rozległe
tunele Podspodzia.
Ma na imię Auri i jest pełna tajemnic.
Muzyka milczącego świata
to słodko-gorzka przygoda z życia Auri. Była studentka Uniwersytetu wie
już, że niektórych zagadek lepiej nie rozwiązywać. Nastrojowa i
liryczna opowieść ofiarowuje szansę ujrzenia niezwykłego świata oczami
bohaterki i poznania spraw, o jakich wie tylko ona...
Jedna z
najbardziej tajemniczych postaci "Kronik królobójcy" zabiera nas w
niezwykłą wędrówkę po pełnym sekretów, ale i niebezpiecznym świecie w
podziemiach Uniwersytetu.
Patrick Rothfuss (ur. 1973) mieszka w
Wisconsin, gdzie długie zimy i brak kablówki sprzyjały zainteresowaniu
książkami. Studiował m.in. chemię, psychologię i literaturę angielską.
Gdy nie czyta (nałogowo) i nie pisze, marnuje czas na gry komputerowe i
eksperymenty z formułami alchemicznymi. Dwa pierwsze tomy "Kronik
królobójcy" (Imię wiatru oraz Strach mędrca) wyniosły go do grona największych gwiazd literatury fantasy.
Premiera: 3.02.2015
Więcej informacji tutaj
środa, 21 stycznia 2015
środa, 14 stycznia 2015
"Królowa Tearlingu" Erika Johansen- ZAPOWIEDŹ
Młoda
księżniczka musi upomnieć się o tron i stoczyć bój z potężną czarownicą
w decydującej rozgrywce między światłością a mrokiem
Kelsea
dorastała w ukryciu, z dala od królewskiej twierdzy, i niewiele wie o
straszliwej przeszłości Tearlingu. Jej przodkowie odpłynęli z chylącego
się ku upadkowi świata, by stworzyć nowy, wolny od technologii. Jednak
społeczeństwo podzieliło się na trzy zastraszone narody oddające hołd
czwartemu: potężnemu Mortmesne pod rządami okrutnej Szkarłatnej
Królowej.
W
dniu dziewiętnastych urodzin Kelsea wyrusza w niebezpieczną podróż do
stolicy, gdzie ma zająć należne jej miejsce na tronie Tearlingu. Jednak
zło, jakie odkrywa w sercu królestwa, popycha ją ku śmiałemu czynowi,
który otwiera Szkarłatnej Królowej drogę do zemsty. Śmiertelnie
niebezpieczni przeciwnicy – od skrytobójców po ludzi posługujących się
najmroczniejszą magią krwi – snują plany zamordowania dziewczyny.
Kelsea
dopiero rozpoczyna walkę o ocalenie królestwa. Pełna zagadek, zdrad i
niebezpieczeństw droga do jej przeznaczenia jest próbą ognia, z której
wyłoni się legenda... lub która doprowadzi do jej upadku.
(Książka w oprawie twardej)
PREMIERA: 4.02.2015
wtorek, 13 stycznia 2015
"Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna" Rick Riordan- RECENZJA
Gdyby ktoś powiedział
mi rok temu, że sięgnę po literaturę młodzieżową to za żadne skarby bym mu nie
uwierzył. Jednak nadszedł okres, w którym o wygospodarowanie przeze mnie
wolnego czasu jest bardzo ciężko. Wyruszyłem więc na poszukiwanie lektury
lekkiej, szybkiej i krótkiej. Wtedy to spotkałem Perciego Jacksona i
postanowiłem wysłuchać jego historii.
Od dzieciństwa fascynowała mnie grecka mitologia.
Dorastałem w czasach kiedy na ekranach telewizorów królował „Herkules” z
Kevinem Sorbo w roli głównej oraz „Xena: Wojownicza Księżniczka”. Byłem
prawdziwym fanem tych seriali. Nie mogłem przegapić żadnego z odcinków,
kolekcjonowałem figurki, nie rozstawałem
się z „Mitologią” Parandowskiego. Później czasy się zmieniły a ja na chwile
rozstałem się ze Starożytną Grecją.
Rick Riordan przedstawia nam świat współczesny, w którym
bogowie olimpijscy wciąż mają sporo do powiedzenia. Zmienili oni jednak miejsce
swojego zamieszkania. Porzucili starą dobrą Grecje na rzecz Ameryki i żyją obok
nieświadomych niczego śmiertelników.
Tytułowy bohater jest nastolatkiem z ADHD i z dysleksją,
notorycznie wyrzucanym ze szkół. Czuje się on obco w towarzystwie swoich
rówieśników. Życie Perciego diametralnie zmienia się podczas jednej ze
szkolnych wycieczek do muzeum. Trafia do Obozu Herosów i musi odnaleźć
tytułowego „Złodzieja Pioruna”.
Czytając powieść Riordana nie sposób nie znaleźć kilku
analogii do innego bestsellera – „Harrego Pottera”. Główny bohater to
oczywiście wybraniec, któremu towarzyszy dwójka przyjaciół- trochę nierozgarnięty
chłopiec oraz przemądrzała koleżanka. Pisarz postanowił „zapożyczyć” te
elementy, które doskonale sprawdziły się u Rowling. Jak widać po danych
dotyczących sprzedaży i popularności: opłacało się. Seria liczy pięć tomów i została
zekranizowana.
Muszę przyznać, że autor w bardzo przystępny sposób
przybliża młodemu czytelnikowi grecką mitologię. Bogowie pomimo setek lat nic
się nie zmienili. Dalej są bardzo „ludzcy” i zachowują się jak banda bogatych
nastolatków w telewizyjnych „Pamiętnikach z wakacji”.
Zdradzę Wam tutaj, że udało mi się przeczytać całą serię
„Bogowie Olimpijscy”. Pozostałe części są równie dobre jak pierwszy tom.
Dlatego jeżeli spodobają Wam się początki młodego bohatera w grecko-
amerykańskim świecie możecie bez lęku sięgać po więcej.
Etykiety:
bogowie
,
fantastyka
,
galeria książki
,
literatura młodzieżowa
,
mitologia
,
percy jackson
,
RECENZJE
,
rick riordan
,
zagraniczna fantastyka
,
złodziej pioruna
poniedziałek, 12 stycznia 2015
"Ja inkwizytor: Kościany Galeon" -Jacek Piekara oraz kolejna graficzna odsłona "cyklu inkwizytorskiego".
Etykiety:
cykl inkwizytorski
,
fabryka słów
,
fantastyczna fabryka
,
fantastyka
,
kościany galeon
,
mordimer
,
nowe wydanie
,
piekara
,
płomień i krzyż
,
polska fantastyka
,
premiera
,
sługa boży
,
ZAPOWIEDZI
"Stalowe szczury: Błoto" Michał Gołkowski- ZAPOWIEDŹ
Wiosna 1922. Samobójcze natarcie na pozycje przeciwnika po raz
kolejny prowadzi kapral Reinhardt i jego kompania karna – kundle wojny,
dezerterzy, podpalacze i najgorsze szumowiny. Straceńcy gotowi na
wszystko.
Wkrocz w okopy Wielkiej Wojny.
- Na pozycje! – warknął Kurt. Linia złamała się, rozsypała, gdy żołnierze zaczęli ustawiać się przy drabinkach. Widać było, że część odsuwa się od nich jak najdalej, podczas gdy inni z pewną desperacją przepychają się jak najbliżej. „Chcą mieć to już za sobą”, pomyślał sobie Reinhardt. Rozumiał ich aż nadto dobrze; być może postępowałby podobnie, gdyby tylko miał gwarancję, że postrzał byłby równoznaczny z szybką i bezbolesną śmiercią.
data wydania: 2015
strony: 400
Wkrocz w okopy Wielkiej Wojny.
- Na pozycje! – warknął Kurt. Linia złamała się, rozsypała, gdy żołnierze zaczęli ustawiać się przy drabinkach. Widać było, że część odsuwa się od nich jak najdalej, podczas gdy inni z pewną desperacją przepychają się jak najbliżej. „Chcą mieć to już za sobą”, pomyślał sobie Reinhardt. Rozumiał ich aż nadto dobrze; być może postępowałby podobnie, gdyby tylko miał gwarancję, że postrzał byłby równoznaczny z szybką i bezbolesną śmiercią.
data wydania: 2015
strony: 400
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)